Pandemia zmieniła podejście firm do wielu kwestii związanych z technologią, uwydatniając zalety współpracy na odległość i podkreślając znaczenie cyfrowych rozwiązań. Jednak ten okres to już przeszłość dla większości firm. Polskie firmy ewoluowały, osiągnęły kolejne kroki na drodze do cyfrowej dojrzałości. Pozostaje pytanie – w jaki sposób technologia mogła wesprzeć je w 2022 roku i w jaki sposób będzie mogła je wspierać w 2023?

Po doświadczeniach z pandemią, lockdownami, zastojami w łańcuchach dostaw – 2022 rok udowodnił nam, że to jeszcze nie wszystko. Bardzo ważnym pytaniem, jakie zadają sobie przedsiębiorcy jest to, jak przetrwać? I co zrobić, by przetrwać, gdy kryzys minie? Dziś nie można robić czegoś „tak, jak zawsze”. Ten luksus powolnego, niespiesznego rozwoju lub też strategii opartych na wysokim ryzyku już dawno minął. Przedsiębiorcy już nie mają przestrzeni do podejmowania decyzji, zakładających „przeczekanie”, „sprawdzenie rynku”, „testowanie możliwości”. Z jednej strony realia wymagają szybkości i elastyczności, a drugiej surowo każą za każdy najmniejszy błąd. 

2022 rok doświadczył naszych wschodnich sąsiadów tragedią wojny. To wydarzenie i wszystkie jego następstwa uświadomiły, jak bardzo powinniśmy być wrażliwi, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, także to cyfrowe.

Cyberbezpieczeństwo

Według danych KPMG[1], w 2022 roku wzrosło poczucie zagrożenia działaniami w cyberprzestrzeni grup wspieranych przez obce państwa, co stanowi odwrócenie trendu spadkowego, obserwowanego w poprzednich latach. Co ciekawe, badanie zostało przeprowadzone na przełomie stycznia i lutego, czyli jeszcze przed wybuchem konfliktu za naszą wschodnią granicą, a mimo to już wtedy obawiano się tego czynnika. W 2022 roku tego rodzaju zagrożeń obawiało się 27% firm w Polsce. Jednak największym zagrożeniem według firm przestali być już hakerzy, zamiast tego firmy zwróciły większą uwagę na zorganizowane grupy cyberprzestępców, których obawia się 69% respondentów badania KPMG.

Poniżej zaprezentowano wyniki badania KPMG[1], w odpowiedzi na pytanie – „Które z poniższych cyberzagrożeń stanowią największe ryzyko dla organizacji?” – obok podano średnią ocenę z odpowiedzi – im wyższa, tym przedsiębiorcy uznali dane cyberzagrożenie za bardziej ryzykowne.

  • Wyłudzanie danych uwierzytelniających (phishing) – 2,7
  • Wycieki danych za pośrednictwem złośliwego oprogramowania (malware) – 2,7
  • Zaawansowane ukierunkowane ataki (Advanced Persistent Threat, APT) – 2,6
  • Kradzież danych przez pracowników – 2,5
  • Ogólne kampanie ransomware – 2,4
  • Ataki wykorzystujące błędy w aplikacjach – 2,0
  • Wyciek danych w wyniku kradzieży lub zgubienia nośników lub urządzeń mobilnych – 2,0
  • Ataki na sieci bezprzewodowe – 1,9
  • Kradzież danych na skutek naruszenia bezpieczeństwa fizycznego – 1,9
  • Podsłuchiwanie ruchu i ataki Man-in-the-Middle (MitM) – 1,8
  • Ataki typu odmowa usługi (DoS/DDoS) – 1,8

Do ciekawych wniosków mogą prowadzić dalsze wyniki badania KPMG, zgodnie z którymi spadł poziom postrzegania dojrzałości własnych zabezpieczeń w firmach – na początku 2022 roku ponad trzy czwarte respondentów deklarowało pełną dojrzałość najwyżej w połowie analizowanych obszarów. 42% respondentów oceniło, że ich firmy doskonale potrafią na bieżąco reagować na incydenty bezpieczeństwa, a 39% ankietowanych przyznało, że w ich firmach wzorowo dba się o bezpieczeństwo swojej sieci wewnętrznej.  Do najbardziej zaniedbanych obszarów cyberbezpieczeństwa w firmach, które najmniej firm uznało za w pełni dojrzały jest zarządzanie bezpieczeństwem urządzeń mobilnych (18%) oraz kontrola bezpieczeństwa partnerów biznesowych (10%).

Automatyzacja i robotyzacja

Z najnowszej edycji Raportu Inteligentna Automatyzacja 2022[2] wydanego przez Deloitte wynika, że w ostatnich latach najbardziej rozwinięte w obszarze inteligentnej automatyzacji podmioty dążyły do wprowadzenia jej dla całości danego procesu zamiast pojedynczego zadania. Jako główne zalety wdrożenia procesów automatyzacji przedsiębiorcy wskazują na: uproszczenie procesów biznesowych, zwiększenie możliwości i zakresu automatyzacji działań.

W ostatnich latach automatyzacji podlegały różne aspekty funkcjonowania firm, m.in. procesy obsługi klienta np. chatboty, powtarzalne procesy operacyjnych, np. wysyłka faktur, planowanie spotkań. Automatyzacja wpływa na zmniejszenie kosztów obsługi klienta, oszczędza czas i zwiększa efektywność pracowników, co jest szczególnie istotne w sytuacji, gdy koszty pracownicze rosną i zakres obowiązków jeśli chodzi o kadry powinien obejmować procesy, które nie wiążą się z powtarzalnością. Podobnie jest w przypadku robotyzacji – inwestycja w parki maszynowe i ograniczanie liczby pracowników została szczególnie doceniona, gdy zostały przerwane łańcuchy dostaw. W przypadku przestoju w procesie produkcji park maszynowy generuje mniejsze straty niż konieczność utrzymywania pracowników lub koszty związane ze zwolnieniami. Firmy w 2022 roku w sposób wyraźny dostrzegły korzyści wynikające z automatyzacji, która pozwoliła nie tylko skrócić procesy, ale również w wymierny sposób ograniczyć koszty.

Przetwarzanie w chmurze

W 2022 roku usługi chmurowe przeszły swojego rodzaju ewolucję. W czasach przed pandemią firmy świadczące usługi w chmurze starały się dowieść, że warto przenieść dane do chmury i zainwestować w ten sposób ich przechowywania i przetwarzania. To podejście zrewidował rok 2022, gdy po okresie pandemii wiele firm zaczęło korzystać z chmury, jednak okazała się ona nie spełniać oczekiwań, zwłaszcza pod względem kosztowym. Jak już wiemy, 2022 rok upłynął pod znakiem ograniczania wszelkich mniej lub bardziej zbędnych wydatków, stąd usługi chmurowe także zostały surowo ocenione pod tym właśnie względem. Okazało się, że chmura publiczna nie jest rozwiązaniem dla każdej firmy, a podejście cloud-first nie sprawdza się w każdym przypadku. Firmy zaczęły oczekiwać od chmury czegoś więcej, to znaczy generowania większej użyteczności z przetwarzania danych w chmurze. Wsparcie firm w tym trudnym czasie kryzysu stało się wyzwaniem dla dostawców usług chmurowych. Dlatego pomimo relatywnie wyższych kosztów usług chmurowych, spowodowanych wyższymi kosztami przetwarzania i gromadzenia danych (m.in. kosztu energii), duże grono dostawców stara się wykorzystywać istniejące możliwości do lepszego dopasowania usług do firmy, oferując usługi mieszane, bądź wsparcie doradczo-techniczne. 

Sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja jest coraz szerzej wykorzystywana w firmach, przede wszystkim jako narzędzie do analizowania dużych ilości danych w celu podejmowania decyzji. Wsparcie sztucznej inteligencji pozwala w prostszy i dużo szybszy sposób wykorzystywać dane i ich konotacje. Korzystanie z niektórych danych byłoby wręcz niemożliwe do osiągnięcia, gdyby nie systemy oparte na sztucznej inteligencji.

Ta technologia w oczywisty sposób wspiera firmy w czasach kryzysu. Jak wspomniano wcześniej, obecne czasy wymagają skrupulatnego podejmowania decyzji strategicznych, z dbałością o każdy szczegół. Gdy każdy błąd może okazać się tym ostatnim, sztuczna inteligencja może również zautomatyzować niektóre procesy, które wcześniej wymagały interakcji człowieka. 

Niedawny rozwój technologii opartych na sztucznej inteligencji wprowadził jednak pewne obawy wobec jej dalszego rozwoju. Popularny w ostatnim czasie ChatGPT Opracowany przez OpenAI to rewolucja na rynku chatbotów, która wywołuje pewne kontrowersje[3] związane z przyszłością ludzi i niektórych zawodów. Zawirowania wokół tematu sztucznej inteligencji wywołały tak duże poruszenie, że Komisja Europejska zaproponowała nowy zestaw przepisów regulujących funkcjonowanie sztucznej inteligencji, mających na celu ochronę człowieka i jego działalności przed szkodliwymi skutkami funkcjonowania systemów na niej opartych.[4] Pomijając aspekt innowacyjności i kontrowersji, jakie w ostatnim czasie narosły wokół technologii AI, sztuczna inteligencja stanowi olbrzymie ułatwienie dla procesów podejmowania decyzji w firmach.