Kiedy Neil Armstrong postawił pierwszy krok na powierzchni Księżyca w 1969 roku, cały świat zatrzymał się, by śledzić ten historyczny moment. Wystrzelenia kosmiczne były wtedy rzadkimi, pamiętnymi wydarzeniami, które przyciągały uwagę ludzi na całym świecie. Misja Apollo 11 była symbolem osiągnięć ludzkości, dowodem na to, że granice naszych możliwości są nieograniczone. Ale to, co kiedyś było wyjątkowym osiągnięciem, stało się teraz częścią rozwijającej się i dynamicznie zmieniającej się gospodarki kosmicznej.

Dziś, prawie pół wieku później, przemysł kosmiczny przechodzi rewolucję. Nie jest już wyłącznie domeną wielkich mocarstw czy państwowych agencji kosmicznych. Prywatne firmy, start-upy i innowatorzy z różnych zakątków świata wchodzą na rynek kosmiczny, przynosząc ze sobą świeże pomysły, technologie i wizje przyszłości. Gospodarka kosmiczna, która kiedyś była postrzegana jako dziedzina nauki i eksploracji, stała się teraz jednym z najbardziej obiecujących sektorów gospodarczych.

Według najnowszego raportu GlobalData, „The Space Economy”, wartość gospodarki kosmicznej może osiągnąć 1 bilion dolarów do 2030 roku. Ale jak doszliśmy do tego punktu? I co przyszłość przyniesie dla przemysłu kosmicznego?

Przemysł kosmiczny: Nowa era prywatnych inwestycji

Nie tak dawno temu, eksploracja kosmiczna była domeną rządów i ich państwowych agencji. Misje kosmiczne były kosztowne, ryzykowne i wymagały zaawansowanej infrastruktury oraz wiedzy specjalistycznej. Jednak w ciągu ostatniej dekady nastąpiła znacząca zmiana w krajobrazie przemysłu kosmicznego.

Rozwój technologiczny, zwłaszcza w dziedzinie produkcji rakiet, napędów i technologii satelitarnych, uczynił kosmos bardziej dostępnym. Koszty startu spadły drastycznie, co otworzyło drzwi dla prywatnych inwestorów i przedsiębiorców, którzy widzieli w kosmosie ogromny potencjał biznesowy. Firmy takie jak SpaceX, Blue Origin czy Virgin Galactic stały się pionierami w komercyjnej eksploracji kosmicznej, oferując usługi od turystyki kosmicznej po dostarczanie ładunków na orbitę i poza nią.

SpaceX, założone przez Elona Muska, stało się symbolem tej nowej ery. Firma ta nie tylko obniżyła koszty wystrzeliwania rakiet, ale także wprowadziła innowacje, takie jak wielokrotnie używane rakiety, które można odzyskać i ponownie wystrzelić. Dzięki temu SpaceX planuje wystrzelić około 90 rakiet w samym 2023 roku, co byłoby nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu.

Ale to nie tylko giganci, tacy jak SpaceX, kształtują przyszłość przemysłu kosmicznego. Mniejsze start-upy i innowatorzy z całego świata przyczyniają się do tej rewolucji, wprowadzając nowe technologie, usługi i pomysły. Od satelitów do monitorowania zmian klimatu po technologie umożliwiające wydobycie surowców na innych planetach – możliwości są nieograniczone.

Ta nowa era prywatnych inwestycji w przemyśle kosmicznym przynosi ze sobą nie tylko innowacje, ale także nowe wyzwania. Regulacje, prawa własności kosmicznej i kwestie bezpieczeństwa stają się coraz bardziej skomplikowane, gdy coraz więcej podmiotów wchodzi na orbitę.

Różnorodność branż w gospodarce kosmicznej

Kiedy myślimy o kosmosie, często wyobrażamy sobie rakiety, satelity i dalekie planety. Jednak współczesna gospodarka kosmiczna jest znacznie bardziej zróżnicowana i obejmuje wiele branż, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niepowiązane z przestrzenią kosmiczną.

Farmacja i służba zdrowia: Jednym z najbardziej fascynujących wpływów przemysłu kosmicznego na inne gałęzie gospodarki jest badanie wpływu mikrograwitacji na organizmy żywe i produkcję leków. W warunkach mikrograwitacji białka krystalizują się inaczej, co może prowadzić do odkrycia nowych form leków. Firmy farmaceutyczne już eksperymentują z produkcją leków w kosmosie, co może przynieść przełom w leczeniu wielu chorób.

Górnictwo: Wydobywanie surowców z planetoid i innych ciał niebieskich może wydawać się jak coś z science fiction, ale jest to coraz bardziej realne. Planetoidy mogą zawierać cenne metale i minerały, które są rzadkie na Ziemi. Wydobywanie ich może nie tylko przynieść korzyści ekonomiczne, ale także pomóc w zaspokojeniu rosnącego globalnego zapotrzebowania na te surowce.

Produkcja: Środowisko mikrograwitacji oferuje unikalne warunki do produkcji materiałów, które są trudne do wytworzenia na Ziemi. Na przykład, w kosmosie można wytwarzać czystszą i bardziej jednorodną stal czy lepsze włókna optyczne.

IT: Satelity są kluczem do globalnej komunikacji i zbierania danych. W miarę jak technologia satelitarna staje się bardziej zaawansowana, firmy z sektora IT i telekomunikacji inwestują w kosmiczne technologie, aby dostarczać szybsze i bardziej niezawodne usługi.

Energetyka: Badania nad wykorzystaniem energii słonecznej w kosmosie i przesyłaniem jej na Ziemię są w toku. Takie satelity energetyczne mogą stać się kluczem do zaspokojenia globalnego zapotrzebowania na energię w przyszłości.

W miarę jak technologia kosmiczna staje się bardziej dostępna i opłacalna, różne branże zaczynają dostrzegać jej potencjał. Od farmacji po energetykę, gospodarka kosmiczna oferuje nieskończone możliwości dla innowacji i rozwoju. To, co kiedyś było domeną naukowców i inżynierów, teraz przyciąga przedsiębiorców z całego świata, którzy widzą w kosmosie przyszłość swoich branż.

Satelity: klucz do przyszłości

W erze cyfrowej, w której żyjemy, satelity odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu naszej codzienności. Od nawigacji GPS w naszych smartfonach po przesyłanie danych na całym świecie, technologia satelitarna stała się nieodłącznym elementem nowoczesnego życia. Ale jej potencjał jest znacznie większy niż to, co widzimy na co dzień.

Rozwój technologiczny: W ciągu ostatnich lat technologia satelitarna przeszła ogromną transformację. Nowoczesne satelity są mniejsze, bardziej wydajne i tańsze w produkcji. Dzięki temu nawet małe start-upy z ograniczonym budżetem mogą teraz wchodzić na rynek satelitarny, przynosząc ze sobą świeże pomysły i innowacje.

Komunikacja: Sieci satelitarne, takie jak Starlink firmy SpaceX czy OneWeb, mają ambicje dostarczenia szybkiego internetu w każdym zakątku świata. Dla wielu odległych i trudno dostępnych miejsc, takie sieci mogą stać się jedynym źródłem niezawodnej komunikacji.

Obserwacja Ziemi: Satelity umożliwiają monitorowanie zmian klimatycznych, zasobów naturalnych i środowiska w czasie rzeczywistym. Dane zbierane z orbity mogą pomóc naukowcom w lepszym zrozumieniu naszej planety i podejmowaniu decyzji w kluczowych kwestiach, takich jak ochrona środowiska czy zarządzanie katastrofami.

Nawigacja i transport: Systemy nawigacji satelitarnej, takie jak GPS, GLONASS czy Galileo, stały się niezbędne dla nowoczesnego transportu. Od samochodów po statki i samoloty, precyzyjna nawigacja satelitarna jest kluczem do bezpiecznego i efektywnego przemieszczania się.

Obrona i bezpieczeństwo: Satelity odgrywają kluczową rolę w monitorowaniu globalnych zagrożeń i wspieraniu działań obronnych. Mogą one śledzić ruchy wojskowe, monitorować aktywność w strategicznych miejscach i dostarczać kluczowe informacje dla sił zbrojnych.

Gospodarka i biznes: Dane satelitarne są coraz częściej wykorzystywane w biznesie. Banki, ubezpieczyciele czy firmy rolnicze korzystają z danych satelitarnych do oceny ryzyka, monitorowania aktywów czy optymalizacji produkcji.

W miarę jak technologia satelitarna staje się bardziej zaawansowana, jej zastosowania będą się mnożyć. Satelity nie są już tylko narzędziem do komunikacji czy nawigacji. Stały się kluczem do zrozumienia i kształtowania naszego świata w wieku informacji. W przyszłości możemy spodziewać się, że technologia satelitarna będzie odgrywać jeszcze większą rolę w naszym życiu, wpływając na każdy aspekt naszej codzienności.

Polski przemysł kosmiczny – wprowadzenie do nowej ery

Współczesny przemysł kosmiczny nie omija Polski, która również wnosi swój unikalny wkład i aspiracje w dziedzinie eksploracji kosmosu. Mimo że Polska nie jest jednym z największych graczy na arenie kosmicznej, to ma wiele do zaoferowania w tej dziedzinie.

W 2014 roku Polska utworzyła swoją agencję kosmiczną, POLSA, która ma za zadanie koordynowanie działań państwa w zakresie badań kosmicznych, technologii kosmicznych i działań na orbicie. POLSA stała się ważnym podmiotem w kształtowaniu narodowej strategii kosmicznej i wspieraniu innowacyjnych projektów w kraju.

Polska jest dumna z udziału w międzynarodowych projektach satelitarnych. Jednym z najważniejszych osiągnięć jest udział w programie Copernicus, prowadzonym przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA). Polskie firmy i instytucje naukowe są zaangażowane w tworzenie i operację satelitów Sentinel, które dostarczają cenne dane dotyczące zmian klimatycznych, środowiska naturalnego i katastrof.


„W polskim przemyśle kosmicznym zachodzi obecnie fundamentalna zmiana. Polska po wielu latach debatowania nad rolą przemysłu kosmicznego, w czasie gdy USA czy UE wdrażała inwestycje lub przynajmniej przygotowywała pod nie odpowiednie ramy strategiczne i prawne, nareszcie zaczyna iść w podobnym kierunku. Zrozumieliśmy wagę tego sektora dla gospodarki, ale także dla bezpieczeństwa narodowego. To stwarza nowe możliwości dla wielu firm, w tym takich jak Creotech, który już jest zaangażowany w kilku projektach o strategicznym znaczeniu obronnym w kraju i UE. Pojawiają się nowe programy i środki, m.in. dzięki zwiększonej o 295 mln EUR składce Polski do ESA w latach 2023-2025, natomiast wciąż jesteśmy relatywnie małym rynkiem i graczem w globalnym przemyśle kosmicznym, dlatego musimy szukać swoich nisz. Jedną z nich może być obszar małych satelitów i przetwarzania danych satelitarnych. Wyzwaniem z kolei nadal jest pozyskiwanie wysokiej klasy pracowników, ekspertów swoich dziedzinach.”

– dr hab. Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments S.A.

Polska przemysł kosmiczny rozwija się, koncentrując się na produkcji zaawansowanych technologii kosmicznych, takich jak komponenty rakietowe, systemy nawigacji i aparatura kosmiczna. Firmy takie jak zakłady przemysłu obronnego i lotniczego zdobywają umiejętności i doświadczenie w zakresie kosmicznej produkcji.


Jędrzej Kowalewski, Scanway

„Drugi wyścig kosmiczny jest faktem, choć mniej formalnym niż ten z lat 60-tych. Polskie podmioty mają obecnie tą komfortową pozycję, że mogą w tym wyścigu świadczyć usługi i oferować produkty dla różnych instytucji, które uchodzą za biorące udział w tym wyścigu. Np. Scanway dostarcza rozwiązania zarówno dla odbiorców europejskich, jak i azjatyckich m.in. Indie, Tajlandia, a rozmawiamy również z czołówką kosmicznych podmiotów amerykańskich. Jeden mianownik jest na tych rynkach wspólny: na każdym z nich panuje wyraźne ożywienie i rośnie wolumen zamawianych dóbr kosmicznych. Widzimy to również w Polsce i w ogromnym potencjale zwiększonej krajowej składki do ESA w latach 2023-2025, której Scanway, jako krajowy lider technologii obrazujących dla kosmosu, może być jednym z beneficjentów.”

— Jędrzej Kowalewski, prezes zarządu Scanway S.A.

Jeśli zaś chodzi o edukację i badania naukowe, polskie uniwersytety i instytuty naukowe prowadzą badania kosmiczne i kształcą przyszłych inżynierów kosmicznych. Programy studiów i projekty badawcze związane z kosmosem stają się coraz bardziej popularne i dostępne dla młodych talentów.

Polska ma ambitne plany rozwoju przemysłu kosmicznego. Chociaż może to potrwać pewien czas, zanim polski przemysł kosmiczny stanie się znaczącym graczem na arenie kosmicznej, to wysiłek włożony w budowanie swojego potencjału w tej dziedzinie z pewnością będzie procentował. Warto zauważyć, że polski przemysł kosmiczny ma potencjał do współpracy zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, co może przynieść korzyści zarówno w dziedzinie nauki, jak i biznesu. Ważnym aspektem rozwoju tego rynku w Polsce jest kwestia finansowania. Wiele projektów i firm jest wspieranych przez kapitał rządowy i europejski, co zdecydowanie wspiera sektor kosmiczny w rozwoju. Jednak warto zauważyć coraz większe znaczenie kapitału prywatnego.


„Polski sektor kosmiczny od lat jest zasilany ze środków państwowych, jednak najbardziej kluczowe w mojej opinii są inwestycje prywatne. Tych jest znacznie mniej, ale śledząc ich rozwój z roku na rok, możemy zauważyć, że polski prywatny inwestor dostrzegł wyraźną i pozytywną stopę zwrotu z inwestycji w kosmos. Zwłaszcza w ostatnich latach, pełnych kryzysów i nerwów w gospodarce, sektor kosmiczny zapewnił bardzo dobre zwroty. Warto tutaj zaznaczyć, że fundusze inwestycyjne, które inwestowały w Scanway w 2016-2018 roku, popchnęły spółkę w dobrym i konsekwentnie realizowanym kierunku, którego efektem był m.in. wzrost naszej kapitalizacji i debiut na rynku NewConnect 11 października. Bez tych inwestycji znacznie więcej czasu zajęłoby nam stworzenie polskich rozwiązań obrazujących z orbity i budowanie wartości spółki, która dla inwestorów Scanway okazała się jedną z lepszych inwestycji portfelowych. Spodziewam się w kolejnych latach rosnącej liczby podmiotów z sektora kosmicznego na polskiej giełdzie.”

— Jędrzej Kowalewski, prezes zarządu Scanway S.A.

Polska, podobnie jak wiele innych krajów na świecie, angażuje się w rozwijanie swojego przemysłu kosmicznego. Choć dorównujemy największym graczom na rynku, to mamy solidne fundamenty i aspiracje, by stać się ważnym uczestnikiem globalnej gospodarki kosmicznej. Przemysł kosmiczny w Polsce stanowi obszar wzrostu, który ma potencjał do przekształcenia się w ważną gałąź gospodarki kraju w przyszłości.


„Sektor kosmiczny jest kapitałochłonny, dlatego prywatne inwestycje odgrywają w nim dużą rolę i są istotne dla rozwoju firm. Mamy obecnie trend w którym skokowo rośnie liczba wystrzeliwanych satelitów, a co ważne, za większość z nich odpowiadają operatorzy komercyjni, gdzie finansowanie pochodzi ze środków prywatnych. To oznacza, że polskie firmy nie muszą polegać wyłącznie na kontraktach zlecanych przez instytucje i agencje, bo rośnie rynek prywatny na którym będzie można znaleźć wielu potencjalnych klientów. Z kolei środki na inwestycje, które pozwalają firmom przejść z fazy B+R do komercjalizacji swoich produktów, da się znaleźć na polskim rynku, także na giełdzie. Kapitalizacja Creotech od momentu debiutu w 2021 roku do dziś, uwzględniając naszą ostatnią ofertę publiczną, wzrosłą blisko 5-krotnie, a pozyskane środki pozwoliły nam zbudować mocne fundamenty do zajęcia w kolejnych latach pozycji wiodącego dostawcy technologii mikrosatelitarnych w UE w projektach obronnych i komercyjnych.”

– dr hab. Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments S.A.

Nowa era eksploracji kosmicznej

W ciągu ostatnich lat przemysł kosmiczny przeszedł transformację, która przekroczyła najśmielsze oczekiwania. To, co kiedyś było domeną państwowych agencji i wielkich mocarstw, stało się teraz dynamicznym rynkiem, na którym działają zarówno giganci technologiczni, jak i młode start-upy. Od eksploracji kosmicznej, przez produkcję satelitarną, po innowacje w różnych branżach – kosmos stał się polem nieskończonych możliwości.

Rozwój technologiczny, spadające koszty i rosnące zainteresowanie prywatnych inwestorów sprawiły, że kosmos stał się dostępny jak nigdy dotąd. Firmy takie jak SpaceX czy Blue Origin przesuwają granice tego, co możliwe, a ich ambicje sięgają daleko poza orbitę Ziemi.

Ale to nie tylko o eksploracji chodzi. Gospodarka kosmiczna ma potencjał przekształcenia wielu sektorów na Ziemi. Od farmacji, przez technologie informacyjne, po energetykę – kosmos oferuje unikalne warunki i możliwości, które mogą przynieść korzyści ludzkości.

Jednak z tymi możliwościami wiążą się również wyzwania. Kwestie regulacyjne, konkurencja o zasoby kosmiczne i zagrożenia dla zrównoważonego rozwoju przestrzeni kosmicznej to tylko niektóre z nich. W miarę jak branża będzie się rozwijać, potrzebne będą nowe ramy prawne i współpraca międzynarodowa, aby zapewnić, że kosmos pozostanie dostępny i korzystny dla wszystkich.

W końcu, kosmos nie jest już ostatnią granicą. Stał się integralną częścią naszej przyszłości, miejscem, w którym nauka, technologia i biznes łączą się, tworząc nowe możliwości i kształtując świat jutra. W tej nowej erze eksploracji kosmicznej możemy spodziewać się niesamowitych odkryć, innowacji i postępów, które przekształcą nasze życie w sposób, którego jeszcze nie potrafimy sobie wyobrazić.